
Stos książek do przeczytania rośnie w zastraszającym tempie, a czasu jakoś nie przybywa, więc powróciłam do starego sposobu bycia na bieżąco z lekturami, czyli mówiąc krótko - do czytania wszędzie i zawsze kiedy się da (podczas jazdy samochodem - oczywiście jako pasażer, podczas posiłków - tych samotnych,...