
Znikam na jakiś czas. Nie wiem, ile to potrwa - 2-3 dni, czy tygodnie, miesiące. Jest mi źle i kompletnie nie mam ochoty rozmawiać absolutnie z nikim, nie chcę zmuszać się do uśmiechu, do udawania, ze wszystko jest ok, bo nie jest..."I close my eyes and hope that this is just another dreamReality can't...